e-petrol.pl: przed nami stabilizacja
2025-09-12 11:27 | Biuletyn Tydzień na Rynku Paliw
Ropa w ostatnich dniach z zaskakującym spokojem reaguje na wydarzenia światowe. To sugeruje względną stabilność także na krajowych stacjach paliw w naszym kraju.
Warto wspomnieć, że zakończyły się lub zmieniły charakter wakacyjne promocje niektórych sieci stacjach paliw. Letnia akcja Orlenu zakończyła się sukcesem – skorzystało z niej blisko 3 mln klientów, którzy zrealizowali o 20 proc. więcej kuponów niż w ubiegłym roku. O tyle samo wzrósł też wolumen sprzedanego paliwa w ramach promocji.
Jakie zmiany w rafineriach?
W porównaniu do ostatniej soboty, niemal wszystki ceny paliw na rynku hurtowym wykazują umiarkowaną stabilność. Cena benzyny Pb98 wzrosła o 11 zł i wynosi obecnie 4971 zł/m sześc., natomiast Pb95 odnotowała większy wzrost – o 50 zł – osiągając poziom 4492 zł/m sześc. Olej napędowy podrożał nieznacznie, zaledwie o 2 zł, do 4641 zł/m sześc. Cena oleju opałowego wzrosła natomiast o 8 zł, osiągając 3295 zł/m sześc. Obserwowane zmiany wskazują na umiarkowaną presję wzrostową w przypadku benzyny Pb95, co jednak nie musi jeszcze przełożyć się na nieco wyższe ceny detaliczne w nadchodzących dniach.
Ile zapłacimy za tankowanie?
W najbliższym tygodniu (15–21 września 2025 roku) prognozujemy nieznaczne wahania cen paliw na krajowym rynku detalicznym. Ceny benzyny Pb98 mogą oscylować w przedziale od 6,51 do 6,62 zł za litr, natomiast Pb95 utrzyma się w granicach 5,72–5,83 zł/l. Cena oleju napędowego (ON) przewidywana jest na poziomie 5,84–5,95 zł/l. Niewielkie zmiany będą udziałem autogazu (LPG), którego ceny mają wynieść od 2,56 do 2,62 zł za litr.
Rynek naftowy nadal w trybie wyczekiwania
Na rynku naftowym od sześciu tygodni mamy do czynienia ze stabilizacją notowań surowca, które pozostają w dosyć wąskim pasmie cenowym 65-69 dolarów. W ostatnich dniach ta sytuacja nie uległa zmianie. Ropa Brent najtańsza była w poniedziałek, kiedy można było ją kupić za 65,51 USD/bbl. W pierwszej połowie tygodnia notowania surowca odrabiały straty, docierając w środę do poziomu 67,78 USD/bbl. Przed weekendem do głosu znów doszli jednak sprzedający i w piątkowe przedpołudnie cena ropy na giełdzie w Londynie waha się w rejonie 66 dolarów.
Zwyżkę z początku tygodnia napędzały na rynku naftowym spekulacje na temat wprowadzenia nowych amerykańskich sankcji wymierzonych w rosyjską ropę. Donald Trump w niedzielę miał powiedzieć, że jest gotowy na wdrożenie drugiej fazy sankcji na Rosję. Inwestorów mogło rozczarować też tempo odchodzenia przez OPEC+ od ograniczeń w wydobyciu. Przed weekendowym spotkaniem producenckiej grupy rynek pozycjonował się na kontynuację dotychczasowej polityki - we wrześniu poluzowano dzienne limity o 548 tys. baryłek, a zdecydowano o zwiększeniu październikowych dostaw o 137 tys.
Do pogorszenia nastrojów na giełdach naftowych i spadku cen ropy w drugiej części tygodnia przyczyniły się prognozy rosnącej nadpodaży opublikowane przez Międzynarodową Agencję Energetyczną. Powodów do niepokoju dostarczyły też ostatnie dane z USA, pokazujące wzrost zapasów ropy i paliw oraz rosnącą szybciej od oczekiwań inflację.
Poniedziałek
• Chiny – produkcja przemysłowa• Chiny – sprzedaż detaliczna
• Polska – inflacja konsumencka
• Strefa euro – bilans handlu zagranicznego
Wtorek
• Niemcy – indeks instytutu ZEW• Polska – inflacja bazowa
• USA – produkcja przemysłowa
• USA – sprzedaż detaliczna
Środa
• Strefa euro – inflacja HICP• USA – decyzja ws. stóp procentowych
Czwartek
• Polska – produkcja przemysłowa• Wielka Brytania – decyzja ws. stóp procentowych
Piątek
• Japonia – decyzja ws. stóp procentowych